Najlepiej zachowane ruiny jakie dane mi bylo ogladac w zyciu. Mozna godzinami wpatrywac sie w detale, reliefy, misterne rzezbienia, ktore nie poddaly sie probie czasu. Trzy dni to minimum czasu jaki nalezy spedzic w Angakor. Oprocz glownych swiatyn Angakor Wat, Bayon warto zobaczyc mnijsza ale bardzo dobrze zachowana Banta Srey oddalona od Siem Reap o 40 km.
Pierwszy dzien, spokojnie mozna zrobic na wlasnych nogach, drugi dzien wiekszy obszar tuk-tukiem 1/2 dnia i floating village, a trzeci dzien Angakor Wat i Banta Srey.
Niestety o godzinie 17.30 swiatynie sa zamykane. Nam udalo sie zostac troche dluzej, ale warto bylo...zachod slonca po godz 18.00 - bezcenne i niezapomniane przezycie.
Po calym dniu zwiedzania zbawienny wydawal sie masaz Knmerski na 4 rece. Nie wszystkim przypadl do gustu (zwlaszcza nadmierne rozciaganie i udeptywanie), ale o gustach sie nie dyskutuje.